Efekty włosomaniactwa

Minęły już 2 lata od kiedy mam hopla na punkcie pielęgnacji moich włosów. Przez ten czas wiele się nauczyłam o tym jak o nie dbać i po efektach widać, że nie poszło to na marne. Piękniejsze i zdrowsze włosy dodadzą każdej kobiecie większej pewności siebie, dlatego warto poświęcić chwilkę w ciągu tygodnia i zadbać o naszą naturalną ozdobę a nim się zorientujecie miną 2 lata a włosy będą piękne! :)



Zacznijmy od tego, jak moje włosy wyglądały 2 lata temu, w kwietniu 2013r. Były w okropnym stanie i nie oszukujmy się... ich pielęgnacja też była okropna. Prostownica, brak odżywek, suszenie gorącym nawiewem itp.
Po dwóch latach nowej pielęgnacji włosy mi urosły, zagęściły się, nabrały blasku, elastyczności, miękkości po prostu wszystkiego co najlepsze :)

I najważniejsze! Urosło mi szalenie dużo babyhair, które osiągnęły już sporą długość! Z tego efektu chyba jestem najbardziej zadowolona, bo wiem, że w przyszłości gdy porządnie urosną, będę mieć gęste włosy jak w dzieciństwie.

Tak było 7 kwietnia 2013:

A tak jest teraz. Nie jestem w stanie stwierdzić co dokładnie spowodowało ich wzrost, myślę że wszystkiego po trochu miało na to wpływ. Olejowanie, wcierki, maski po prawie każdym myciu, picie siemienia lnianego, łykanie Humavit Z i tak dalej i tak dalej... dało mi o to te maleństwa:

      

Najwięcej "noworodków" urosło mi na linii włosów znajdującej się na karku i w miejscu gdzie miały się tworzyć zakola :) Przy przedziałku również widzę pełno antenek wystających we wszystkie strony ;) Reszta babyhair schowała się pod dłuższymi włosami. Gdy chodzę cały dzień w kitce, to pod koniec dnia wszystkie małe włoski wyrywają się na wolność i wyglądam jakbym dostała piorunem :D
Jestem bardzo zadowolona z efektów pielęgnacji. Z włosomaniactwa już się chyba nie wyleczę, to nie hobby to już LIFESTYLE ha ha :P
Teraz pozostało mi dbać o nie jeszcze bardziej.
Śmiało mogę powiedzieć czego oczekuję dalej od mojej dalszej pielęgnacji: jeszcze więcej babyhair i jeszcze dłuższe włosy :)

A Wy jakie efekty włosomaniactwa u siebie zauważyłyście?