Jest to odżywka do włosów i skóry głowy, którą się wciera, czyli tzw. wcierka ;-)
Jak zapewnia producent odżywka ma za zadanie hamować wypadanie włosów i stymulować je do szybszego wzrostu, a nawet wyrastanie nowych Bejbihair :)
Zalecane jest wcieranie jej codziennie w skórę głowy przez 3 tygodnie, po 21 dniach stosowania należy zrobić 7 dniową przerwę, aby włosy nie przyzwyczaiły się do odżwyki i po prostu nie przestały na nią reagować.
Ja stosuję ją juz półtora tygodnia i jestem w stanie już o niej co nie co powiedzieć. :)
Zafascynowana opiniami na innych blogach włosomaniaczek stwierdziłam że nic nie stracę próbując tego kosmetyku. W zestawieniu wad i zaletach przedstawię Wam moją opinię o nim :-)
Zalety:
- Cena: przystępna. Ja zapłaciłam za jedną buteleczkę 100ml - 12.50zł. Uważam, że nie jest to kosmiczna cena. Gdy zamawiałam, cena wynosiła 11.50zł, gdy przyszłam odebrać zamówienie, pani ekspedientka poinformowała mnie, że producent podniósł cenę, poniewać Jantar zaczął się sprzedawać jak świeże bułeczki :P
- Konsystencja: osobiście mi odpowiada, nie jest za gęsta ani za rzadka, a w sam raz. Dobrze się rozprowadza po skórze.
- Zapach: Geniaaaalny! Bardzo mi się podoba, przypomina mi męskie perfumy. :)
- Skład: bardzo naturalny, bez alkoholu ani silikonów więc nie wysusza mi włosów
- Działanie: Zauważyłam przedłużoną świeżość włosów (bardzo się bałam, że będę mieć przez nią jeszcze bardziej oklapnięte włosy) oraz większą objętość, co sprawiło mi niesamowitą radość, ponieważ im dłuższe mam włosy tym bardziej robią się one oklapnięte :<
- Bejbi-hair: jak na razie jakiegoś gąszczu nie zauważyłam, troszkę ich rośnie ale dopiero mija 1,5 tygodnia stosowania więc co do opini na ten temat to jeszcze się wstrzymam.
- Porost włosów: zauważyłam postęp, mam odrosty więc śmiało mogę stwierdzić, że włosy rosną, rosną jak na drożdżach. ;-)
- Zmniejszona ilość wypadających włosów. Teraz po czesaniu na szczotce zostaje po 3-4 włosy wcześniej zostawały spore kłaczki.
- Wydajność: po 1,5 tygodnia zużyłam tyle plynu ile widać na zdjęciu. Według mnie to niecała 1/4 część objętości więc uważam, że jest dość wydajny :)
Wady:
- Dostępność: z tym w moim mieście jest problem. Przeszukałam wszystkie apteki i w żadnej jej nie dostałam. W jednej nawet się dowiedziałam, że Jantar został wycofany z produkcji?! Ale nie poddałam się i zajrzałam jeszcze do jednego zielarskiego sklepiku i w końcu KUPIŁAM! :D
- Opakowanie: szklana buteleczka jest dosyć ciężka i nieporęczna.
- Dozowanie: Jantar pozbawiony jest pompki ani innych urządzeń ułatwiających dozowanie, ma za to jakąś dziwną zatyczke z dziurką w środku, którą bardzo ciężko wydobywa się płyn.
Miłego dnia!
Aleksandra
A jeśli chodzi o ilość wypadających włosów? Zmniejszyła się? Czy raczej nie? :P
OdpowiedzUsuńSzczerze mogę powiedzieć, że różnica jest wielka! Przed kuracją na szczotce po każdym czesaniu miałam sporą ilość włosów, a teraz po 3 włoski :)) nawet przy myciu włosów zauważyłam że w wannie zostaje ich mniej. :-)
Usuńgdzie ją zgarnęłaś ;>
OdpowiedzUsuńKoło dużego ronda, przy Pepco są takie małe sklepiki z tanimi butami i torebkami, obok jest zielarski sklep i tam właśnie ją kupiłam :) Idź tak jakbyś szła z miasta w stronę biedronki :)
OdpowiedzUsuńNapisz nazwę szamponu, którego używasz
OdpowiedzUsuńAktualnie używam head&shoulders dla kobiet przeciwko wypadaniu włosów. Przymierzam się do kupna Babydream :)
OdpowiedzUsuńNakładzasz odżywkę na skórę głowy, czy całe włosy? Ja się obawiam, że od codziennego używania włosy staną się jeszcze bardziej przetłuszczone (ja myję głowę co 2 dni). Jeśli używasz odżywkę codziennie to czy też codziennie myjesz głowę?
OdpowiedzUsuńWidziałam też, że stosowałaś do picia siemieniem lniane oraz olejek Alterra. Co przyniosło Ci najlepszy efekt?
Jantar nakładam tylko na skórę głowy. Nie zauważyłam aby szybciej mi się one przetłuszczały, a nawet jestem skłonna stwierdzić że trzymają dłużej świeżość :) Na całość włosów odżywki nie nakładam, stosuję ją codziennie zazwyczaj wieczorną porą, wtedy ona na spokojnie mi się wchłania a włosy rano mam normalne :) Myję głowy zazwyczaj co 3 dni, ale czasem zdarza mi się co 4 :D Najlepszy efekt chyba przyniósł mi olejek Alterra, włosy niesamowicie mi się błyszczą i są nawilżone. Chociaż z jantara tez jestem bardzo zadowolona bo mam wysyp baby hair :)
Usuń*głowę
Usuń