piątek, 19 kwietnia 2013

Łatwe i eleganckie upięcie.

Witam serdecznie! :) Dzisiaj chciałabym Wam pokazać w jaki sposób możecie uzyskać piękną i elegancką fryzurę we własnym domowym kącie. Do tego upięcia niestety trzeba mieć odpowiednią długość włosów i najlepiej aby były tej samej długości bez cieniowania. Ale myślę, że dziewczyny z włosami do ramion też sobie poradzą :-)


No to zaczynamy!

Co będziemy potrzebować:
  • Gumkę do włosów, najlepiej w kolorze zbliżonym do koloru włosów.
  • Wsuwki, dużo wsuwek :))
  • Ewentualnie lakier do włosów, aby utrwalić fryzurę.
  • Szczotka i grzebień. 

1. Lekko natapiruj włosy na czubku głowy aby nadać im naturalnie wyglądającej objętości. Następnie delikatnie przeczesz włosy powierzchownie aby je wygładzić i schować tapirowanie.


2. Zwiąż włosy w zwykłą kitkę przy karku. Możesz delikatnie powyciągać pasma włosów aby nie były zbyt naciągnięte i żeby fryzura nie straciła na objętości :)


 3. Lekko opuść gumkę do włosów wzdłuż kitki i palcami zrób dziurkę na środku.



 4. Przez wcześniej zrobioną dziurkę przełóż kitkę. WAŻNE! Zrób to z góry na dół, nie od spodu ponieważ wtedy fryzura nie wyjdzie.


 5. Powinno wyjść Ci coś takiego : -)


6. Teraz naciągnij gumkę bliżej karku.


7. Teraz najtrudniejsze. Złap włosy z kitki i przyłóż je do głowy nad gumką. Powinno mieć to kształt taki:  (__)  


8. Czas na wsuwki. Tak trzymane włosy postaraj się umocować za pomocą wsuwek.  Możesz trochę włosy poluzować na boki aby koczek był szerszy : ) Nie martw się wypadającymi kosmykami włosów, później na spokojnie można je schować i popsikać lakierem aby nie wypadały. : -)


I skończone! Jeśli lubisz, możesz dodać ozdobę do włosów albo zostawić w "stanie surowym" : )) To już zależy od Twoich upodobań.




Mam nadzieję że ten tutorial pomógł Wam i również zainspirował do tworzenia takich fryzur. Czekam na Wasze opinie dotyczące tego upięcia i przydatności takich instruktażowych postów.

Zapraszam Was również na blog Karoliny, tam możecie się dowiedzieć co nieco o makijażu :))
KLIK
Trzymajcie się cieplutko!

Aleksandra

P.S. Przepraszam Was za stan moich końcówek ale systematycznie próbuję się pozbywać tych rozdwojonych potworków. :P

2 komentarze :