Hej! Znów mnie długo nie było... Nie miałam weny co do pisania postów tym bardziej, że moje włosy doprowadzały mnie do szaleństwa. Czerwiec i lipiec okazał się dla nich koszmarem....
Nie pochwaliłam się Wam, że zrobiłam ombre :D Tak tak... impulsywna decyzja, a co za tym idzie nieprzemyślana. No i tak to wygląda:
W sumie raz jestem zadowolona a raz nie. Jak to kobieta :D
Farba wygląda na bardzo nierówno położoną a to ze względu na moje pofalowane, a raczej chcące falować się włosy. Muszę podciąć końcówki.
A teraz wracając do tytułowego tematu posta, muszę się z Wami podzielić moim objawieniem :)
Zapewne wiele z Was miało już do czynienia z odżywką Alterry aloes i granat.
źródło |
Jest ona oficjalnie moim KWC. Na włosach trzymam ją tak około 20 minut jak maskę, dzięki czemu świetnie się wchłania w moje włosy. Zauważyłam również, że bardzo dobrze działa na skręt moich włosów, z czym ostatnio mam spory problem ponieważ nie nauczyłam się jeszcze prawidłowo stylizować fale. Dla mnie osobiście lepiej sprawdza się odżywka niż maska z tej linii kosmetyków.
Tak wyglądały moje włosy 3 dni temu po umyciu, jeszcze były delikatnie wilgotne gdy robiłam to zdjęcie ale na prawdę efekt był bardzo zadowalający. ;-)
A teraz mój plan pielęgnacji na najbliższe miesiące:
- intensywne olejowanie włosów (nawet do 3 razy w tygodniu)
- ścięcie zniszczonych końcówek
- powrót do wcierki Jantar
- powrót do żelu lnianego
Trzymajcie kciuki, żebym znów nie zwątpiła i nie zrezygnowała z pielęgnacji.
Trzymajcie się chłodno, bo na dworze nieziemskie upały :D
Nie rezygnuj :) Trzymam kciuki, a nie wysusza u Ciebie Alterra? U mnie niestety kiepsko ogólnie z całą to firmą ehh
OdpowiedzUsuńp.s śliczne włosy
Wydaje mi się że maska z alterry trochę mi wysuszała, za to ta odżywka jak na razie nic takiego nie robi :)
UsuńCzemu jak opisujesz odżywke to wstawiasz zdjęcie szamponu?
OdpowiedzUsuńDziękuję za zauważenie mojej pomyłki! :) Już poprawiam
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCiekawy efekt. Na takich gładkich włosach zawsze wygląda o wiele lepiej niż na puszących się falach :)
OdpowiedzUsuńMiałam zarówno maskę jak i odżywkę z tej serii i podzielam zdanie, że odżywka jest o niebo lepsza i co dziwne ma gęstszą konsystencję ;)
OdpowiedzUsuńAnomalia